Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2015

Ten to ma talent!

       Od jakiegoś czasu moje dzieci mają fazę an Angry Birds. Starszy lubi malować przeróżne stworki, potworki i różne inne takie - ale naprawdę wychodzę sama z siebie, kiedy widzę, że on nie odrysowywuje tylko patrzy na obrazek i sam maluje choćby te Angry Birdsy. Zresztą zobaczcie tego mojego Artystę podczas pracy :)

"Wygrane szczęście" Mary Jo Putney

     Dziś kolejny romans historyczny i znów autorki Mary Jo Putney - tym razem "Wygrane szczęście".       "Tropikalna wyspa Maduri, piękna... i otoczona złą sławą. Właśnie tu Gavin Elliott, kapitan brytyjskiego statku, przystępuje do osobliwego zakładu. Wkrótce odpływa wraz ze swoją wygraną: piękną Angielką, którą w ten sposób ratuje z okrutnej niewoli. Rodzącą się pomiędzy nimi namiętność mogą jednak  zniszczyć ponure sekrety przeszłości. I żądny zemsty wróg, który podąża ich śladem - od pałacu sułtana, przez okręt piratów, po arystokratyczne salony Londynu."      Co prawda to nie jest kolejna część z serii "Upadłych Aniołów" Mary Jo Putney, ale jest to tak jakby opowieść o przygodach członków rodzin powiązanych z samymi Upadłymi Aniołami czyli w tym wypadku, są tutaj przedstawieni członkowie rodziny lorda Michaela Stratmora.       Gavin Elliott przypłynął swoim statkiem na wyspę Maduri, gdzie sułtan miał dla niego propozycję współpracy - kapitan

Patryk odbiera niektóre sprawy za poważnie!

      Siedzieliśmy sobie w pokoju i oglądaliśmy tv. W pewnym momencie Ksawek zaproponował Patrykowi wyjście na dwór. Ten się zgodził, ale najpierw poprosił mamę, żeby mu zrobić kawałek chleba. Jako, że mama akurat oglądała coś interesującego w tv, powiedziałam  synkowi, że zaraz zrobię tę kanapkę, ale najpierw niech on się ubierze i pójdzie na dwór! Synio zaczął się ubierać i nim wyszedł przypomniał mi o tej kanapce i powiedział, że tak słabo się czuje, że zaraz padnie, jak tej kanapki mu szybko nie zrobię! Odpowiedziałam, że jak padnie na podwórku, to ja pójdę go podnieść!       Uwierzcie mi - mój syn już nie raz i nie dwa - brał moje słowa dosłownie! Tym razem było podobnie! Wyszedł agent na dwór i położył się niedaleko wejścia do domku na ziemi! Ja akurat wyglądałam przez okno, żeby go sprawdzić co zrobi i normalnie ze śmiechu nie mogłam. A ten agent jeden chwilę poleżał, a potem wstał, podbiegł do drzwi - otworzył je i krzyknął: MAMO ALE JA JUŻ PADŁEM! I zamknął drzwi i szybko się

"Taniec na wietrze" Mary Jo Putney.

      Niedawno opisywałam Wam romansik historyczny  "Gromy i róże" . Po przeczytaniu tejże książki zainteresowałam się w necie twórczością pani Mary Jo Putney i wyszło, że ta książka "Gromy i róże" jest pierwszą częścią serii "Upadłych Aniołów". Cała seria składa się z następujących książek: 1. "Gromy i róże", 2. " Płatki na wietrze", 3. "Taniec na wietrze", 4. "Anielski hultaj", 5. "Okruchy tęczy", 6. "Rzeka ognia", 7. " Idealna róża".      A że nie było w mojej bibliotece akurat książki z powyższej listy z numerkiem 2, to wypożyczyłam część 3 - czyli "Taniec na wietrze".       "Nieziemsko przystojny i diabolicznie przebiegły lord Strathmore od lat wykorzystuje swoje atuty jako szpieg. Kolejna misja wiedzie go do londyńskiego klubu wyższych sfer, o którym krążą gorszące plotki. Tam, ku swemu zaskoczeniu, spotyka kobietę - tajemniczą, równie jak on biegłą w sz

Trylogia "Magiczny krąg" Libby Bray.

     Już jakiś czas temu udało mi się przeczytać trylogię pani Libby Bray "Magiczny krąg", na którą składają się 3 książki : "Mroczny sekret", " Zbuntowane Anioły", "Studnia wieczności". Teraz dopiero zebrałam się by Wam o tych książkach słów kilka napisać.       Zacznę od 1 części, czyli od książki " Mroczny sekret".        "Szesnastoletnia Gemma Doyle w niczym nie przypomina swoich rówieśniczek - panien o nienagannych manierach, które grzecznie odpowiadają na pytania i marzą o bogatym zamążpójściu. Gemmma, osóbka uparta i przekorna, trafia do londyńskiej Akademii Spence po tragedii, która spotyka jej rodzinę w Indiach. Dziewczyna jest samotna, dręczy ją poczucie winy i nękają wizje przyszłości, które mają tę paskudną cechę, że zawsze się spełniają. Nie jest jednak zupełnie sama... Jej śladem podąża tajemniczy młodzieniec, który utrzymuje, że ma ją chronić przed tajemniczymi siłami. W Spence Gemma zaprzyjaźnia się z najbard

6 urodzinki młodszego synia.

     Kochany Patryniu - to już Twoje 6 urodzinki! Miał być tort lodowy, ale dzień przed imprezką Tobie i bratu zachciało się lodów i uparliście się na schowany w zamrażalce tort lodowy! Cóż, nieźle go napoczęliśmy, więc w dniu imprezki urodzinowej mama musiała coś innego wykombinować. I tym razem świeczki postawiłam na karpatce :) Nie powiem, nawet fajnie to wyglądało, a najważniejsze, że Ty byłeś zadowolony! Goście jak zwykle dopisali, Ty z zebranej kasy zadowolony jesteś, a ja też się cieszę, że choć muszę uważać na siebie i nie mam się przemęczać, to karpatkę i jabłecznik udało mi się upiec, do tego miałam kupione 2 babki i jeszcze różne ciastka, a było jeszcze ciasto zrobione przez moją mamę :) Więc coś niecoś do kawusi urodzinowej było :)      I już po świętach oraz po urodzinkach. Teraz mogę odpoczywać :) Kocham Cię mój 6-ciolatku :)

WESOŁEGO ALLELUJA!

       Wszystkim chciałabym życzyć WESOŁEGO ALLELUJA! Abyście pomimo nieciekawej pogody spędzili te święta miło, rodzinnie, na spokojnie, żeby Zajączek Wielkanocny odwiedził wszystkich - w szczególności wszystkie dzieci, a w lany poniedziałek, żeby choć symbolicznie spryskano Was wszystkich wodą :) Wesołych świąt!!!