Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2017

BODYMAX PLUS - testy od Streetcom.

     Z ogromną chęcią zgłosiłam się do testów na stronie  STREETCOM , kiedy dowiedziałam się, że testowany będzie Bodymax. Nie wiedziałam tylko czy przyślą mi Bodymax Plus, czy Bodymax Magnez +B6. Oba preparaty z chęcią bym nie tylko ja wypróbowała, ale i mój mąż oraz rodzina czy znajomi. Trafiła do mnie paczka z Bodymax Plus.       Na przedniej stronie opakowania możemy przeczytać, że Bodymax Plus: - Zmniejsza zmęczenie i przywraca energię. - Wspomaga sprawność fizyczną i umysłową. - Wspomaga naturalne siły obronne organizmu.     A na odwrocie przeczytamy, że ten suplement diety "łączy siłę wyciągu z żeń-szenia oraz moc witamin i minerałów.  ...... Preparaty Bodymax zawierają unikalny, najwyższej jakości wyciąg z żeń-szenia GGE, którego działanie zostało dokładnie przebadane i udokumentowane. Bodymax Plus przeznaczony jest dla osób aktywnych, które prowadzą intensywny tryb życia, są narażone na stres, odczuwają zmęczenie fizyczne i psychiczne."       Normalnie w

Jogurty Zott Primo od TRND.

     C o kilka dni kupuję jogurty dla moich dzieci, męża i dla siebie. Mamy już zdanie na temat niektórych jogurtów i wiem, które bardziej wolą synowie, które mąż, a które ja. Ale z ogromną chęcią i ciekawością podejmuję się wraz z rodziną wyzwania, by posmakować nowe jogurty. Tym razem kampania od  TRND  mnie zaskoczyła faktem, że można było samemu wybrać jogurty do testów. A wybór był spory.        Już wcześniej miałam okazję testować jogurty Zoot Natur,  tutaj  o tym pisałam. Więc tym razem chciałam przetestować jogurty, z którymi nie miałam wcześniej do czynienia. I tym sposobem, najwięcej wybrałam jogurtów Greckich Zott. Ale były też i pitne, były jogurty naturalne z miodem, były też i naturalne jogurty z chrupkami.      Tutaj są zakupy z 2 tury, bo z pierwszej tak szybko się rozeszły, że nawet fotki w domu nie zdążyłam cyknąć! Jak jest coś smacznego, to szybko znika!!! A właśnie! Na zakup różnych jogurtów miałam 35zł i w tej kwocie musiałam się zmieścić, aby otrzymać

"Złodziejka marzeń" Anna Sakowicz.

     Starogard Gdański znacie? Ja znam. Pochodzę z tamtych stron - pochodzę z Kociewia :) Obecnie mieszkam na Kaszubach, ale Kociewie ciągle kocham tą samą miłością. Kiedy tylko gdzieś mignęła mi informacja, że w tej książce główna bohaterka przyjeżdża do Starogardu Gd. i tutaj będzie jakiś czas mieszkała i żyła, stwierdziłam, że muszę przeczytać tę książkę :) I przeczytałam całą "Złodziejkę marzeń" Anny Sakowicz!       "Joanna to czterdziestoletnia nauczycielka samotnie wychowująca nastoletnią córkę Lusię. Zmęczona pracą zawodową postanawia iść na urlop zdrowotny i zacząć realizować swe marzenia. Zamiast odpoczywać, musi jednak wyjechać, by zaopiekować się chorą ciocią. Pobyt w Starogardzie Gdańskim okazuje się pełen niespodzianek. Joanna zaczyna pisać, prowadzi "śledztwo" dotyczące przystojnego sąsiada i udziela się w hospicjum, przede wszystkim jednak wskutek tych doświadczeń całkowicie odmienia swe życie. "       Główna bohaterka - Joanna jest