Przejdź do głównej zawartości

"Żelazna pięść Olbrzyma" Albin Perc - mój patronat.

  

 " – Są w życiu rzeczy, których nikt nas nie uczy. Pierwszymi są strata i jej siostra samotność, dwie czarne panny, które wyciągają po człowieka swe ramiona jedna po drugiej. Potem jest miłość podyktowana sercem albo rozumem, jak kto woli; a czasem namiętnością krótką, jak krótki bywa lot latawca. I w końcu czwarta, o której wszyscy wiedzą, milcząc zaciekle, jakby siły złowróżbne mogły sprowadzić ją z daleka. Śmierć. "


     Jak myślicie? Czy jeśli czynimy dobro, to dobro do nas wróci? A co ze złym zachowaniem i złymi uczynkami? Jeśli czynimy zło, to zło do nas wróci? Przecież mówimy - że karma wraca! Czy w książce " Żelazna pięść Olbrzyma" Albina Perc karma wróciła do bohaterów, czy też był to zbieg okoliczności albo jeszcze coś innego? Historia zagmatwana i jednocześnie wciągająca. Historia niezwykła, a jednak pokazująca problemy, z którymi faktycznie w tamtych czasach ludzie musieli się zmierzyć, wybory których musieli dokonywać. Ucieczka z Polski do Ameryki za chlebem i czymś lepszym. Niebezpieczny powrót do kraju po latach na emigracji i dalsze losy w kraju. Ciężki los kobiety z synem u boku męża i ojca alkoholika i babiarza. Czy los tej rodziny poprawi się kiedy ojciec nagle zniknie? Młodzieńcze rozterki dwóch przyjaciół z tego samego bloku. Ich pierwsze włamy, dramy, próby bycia dorosłym, ale też rozterki natury anatomicznej. O co tutaj chodzi? Musicie doczytać sami! Budowa od podstaw swojego własnego zakładu, który ma przynieść korzyść nie tylko właścicielowi, ale też jego wspólnikom i okolicznym mieszkańcom. Tylko jakimi kosztami natury osobistej zostało to wszystko okupione? Do tego policyjne śledztwa, dochodzenia, podejrzenia i próby schwytania bardzo złego człowieka. Dlaczego człowiek, który przez kupę lat był nie do ruszenia, nagle czuje oddech ścigających go organów prawa, ale też jeszcze kogoś. Kogo i dlaczego, tego Wam nie zdradzę. Przy okazji śledztwa dowiemy się, jak czasem "działa policja" aby zdobyć to na czym im zależy. Ach ta wyższość i możliwość wykorzystywania swojego stanowiska do zdobycia celu. No ale z tym i dziś się można spotkać w pracy tu czy tam, więc choć historia tej książki dzieje się w latach choćby 1940 stych, '50 tych czy '70 dziesiątych, to nic się nie zmieniło. 

     Czy rozdrapywanie przeszłości, to dobry pomysł? Czasem tak, a czasem nie. Musicie sami przeczytać i odkryć kto i czego tutaj chciał się dowiedzieć o czyjejś przeszłości. A tych bohaterów do odkrycia kart jest tutaj trochę. Tak samo jest tutaj sporo tajemnic, sporo wydarzeń, które Was zaskoczą, wstrząsną Wami. Czasem myślimy, że znamy kogoś i wiemy o nim na tyle dużo, że ufamy mu bezgranicznie. Czy to dobre podejście? Bo jeśli prawda o tej osobie będzie całkiem inna, niż sądziliśmy, to poniesiemy srogą porażkę. W tej książce choćby jeden z bohaterów zaufał dwóm, a nawet trzem innym mężczyznom, z którymi dzielił się zyskami z firmy. Niby sporo o sobie wiedzieli, a jednak i tak okazało się, że każdy z nich chował w sobie pewne tajemnice, o których inni nie mieli pojęcia. Za to darzyli się wielkim, wręcz ogromnym zaufaniem, przywiązaniem, wsparciem i jeden za drugiego był w stanie w ogień wskoczyć. Taka ogromna przyjaźń ich połączyła. Męska przyjaźń. Autor serwuje nam dziwną historię, z wydarzeniami, które mogłyby się nawet i wydarzyć w tamtych latach. O zwykłych lub niezwykłych losach jak najbardziej zwykłych ludzi. Bo jedni borykają się z chorobami, inni z problemami dnia powszedniego, a jeszcze inni z problemami osobistymi czy innej natury. Jest tutaj różna miłość, jest przyjaźń, jest żal, tęsknota, są wspomnienia i smutki, ale i radość czy pomoc innym. Dlatego przynajmniej mnie wciągała historia każdego z bohaterów, ale te przeskoki z czasu teraźniejszego na przeszły czy przyszły czasem mnie wkurzały. Jednak nie miałam problemu większego z tym, za losami bohaterów nadążałam, historia każdego z nich mnie w jakiś sposób porwała lub zadziwiała. Nie nudziłam się z tą lekturą, oj nie i Wy też nie będziecie. 

#współpracabarterowa  z Wydawnictwem WasPos



Tytuł: "Żelazna pięść Olbrzyma"

Autor: Albin Perc

Ilość stron: 432

Wydawnictwo: WasPos


   Dziękuję bardzo autorowi za zaufanie i możliwość patronowania jego kolejnej książce. A Wydawnictwu dziękuję za książkę. 



Komentarze

  1. Nie planowałam czytać tej książki, ale sprawiłaś, że zmieniłam zdanie. Cieszę, się że mogę ją przeczytać na Legimi.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Fasolka szparagowa w sosie pomidorowym (na zimę).

     Co jak co, ale fasolka szparagowa w tym roku znów obrodziła u mnie super. Trzeba więc było pokombinować, co tu z nią zrobić. W słonej zalewie mam zapas zeszłoroczny jeszcze, konserwową też jeszcze mam, więc poszperałam w necie i na blogu  Smaki ogrodu  znalazłam ciekawy przepis. Właśnie na Fasolkę szparagową w sosie pomidorowym i to się w słoiki wkłada i mamy zapas na zimę :)      Zachęcam do zaglądania na bloga  Smaki ogrodu , bo tam naprawdę ciekawe przepisy można znaleźć. A ja tutaj podaję składniki i sposób wykonania tejże fasolki :) Może  znów ktoś się zainspiruje :) 2 kg żółtej fasolki szparagowej 40 dag marchewki 40 dag cebuli 6-8 łyżek przecieru pomidorowego 2 szk. oleju 2 liście laurowe 6 łyżek cukru 3 łyżki soli 2 łyżki octu 10% pieprz      Fasolkę myjemy, odcinamy końcówki i kroimy na 3-cm kawałki.Wrzucamy do garnka.  Zalewamy wodą do poziomu fasolki, dodajemy po ły...

"Niegrzeczne bliźniaczki" Monika Liga , Agnieszka Kowalska-Bojar.

       Macie w rodzinie bliźniaki? Ja mam. I to takie, które dla mnie są identyczne. W książce "Niegrzeczne bliźniaczki" też są dwie siostry, bliźniaczki, które są identyczne. Aczkolwiek, gdyby im się bliżej przyjrzeć...      No waśnie. W tej historii poznajemy Izę oraz Basię. Obie są mężatkami, ale tylko Basia ma trójkę dzieci. Iza z mężem Erykiem prowadzą dosyć luksusowe i wystawne życie. Za to Basia z Sebastianem i ich trzema synami żyją od wypłaty do wypłaty. Niby w obu domach jest dobrze, a jednak... Iza ma poczucie, że oddaliła się od męża, że te wszystkie luksusy już jej się znudziły oraz że bardzo brakuje jej spontanicznego seksu z mężem. Basia za to ma dość ciągle napalonego męża, roszczeniowych i leniwych dzieci i ogólnie tego całego harmidru związanego z dziećmi i rodziną. Bliźniaczki wpadają na szalony pomysł, zamiany ról. Basia przejmuje luksusowe życie Izy, a Iza przejmuje życie rodzinne Basi. Co z tego wyniknie? Czy mężowie się połapią, ...

Zamek z kartonu. Projekt na historię klasa 5.

     Zrobić zamek? Hmmm.... No dobra. Ale z czego i jak się za to zabrać? Ja osobiście nie miałam ani pomysłu, ani weny do takiej pracy. Ale w końcu to nie ja miałam wziąć się za ten projekt. ;) Tylko mój najstarszy syn. Uczeń 5 klasy Szkoły Podstawowej ;)       Wiem, wiem, rok szkolny się kończy, zaraz są wakacje, a ja tu o szkole piszę. No ale muszę się pochwalić :) Najpierw synek wpadł na pomysł, aby zamek wykonać ze sklejki. Nawet fajnie, bo i bardziej wytrzymały by był i fajniej by się prezentował. Tylko skąd wziąć sklejki tyle do tego zamku? I drugie pytanie - jak w tej sklejce będziemy wycinać szczegóły, np. mury wieży, okna, drzwi itp.??? Tato powiedział, że prościej będzie z kartonu. Syn nie bardzo chciał robić zamek z kartonu. Ale ostatecznie na ten tatowy pomysł przystał. Z kartonami nie ma problemu, bo przecież w sklepach ich mnóstwo!      Do wykonania tego zamku potrzebowali: 2 kartonów, farby plakatowe w kolorach ...