Przejdź do głównej zawartości

Kapsułki do prania Vizir 3 in1 PODS od TRND.

     Dziś przychodzę do Was z moją opinią na temat kapsułek piorących Vizir 3 in 1 PODS Alpejska Świeżość, które dostałam od TRND. Sięgaliście już po te kapsułki? Bo dla mnie one nie są czymś nowym. Znam je, kupowałam je nie raz.  


     W mojej paczce ambasadora znalazłam 1 opakowanie z 15 kapsułkami dla mnie do prania oraz 20 pojedyńczych perełek elegancko zapakowanych. Te 20 opakowań plus pojedyńcze ulotki rozdałam rodzinie i znajomym. A jako, że moje kapsułki mi się kończą, bo w końcu mam 3 dzieci, które co chwilę donoszą mi ciuchy do prania, więc testy u nas przebiegają dosyć expresowo. 


       Na ulotce, którą dostałam napisane jest:
"Vizir 3w1 to najnowsze osiągnięcie marki Vizir - skoncentrowany środek piorący w płynie, zamknięty w małej kapsułce o ulepszonej formule, przeznaczony do tkanin białych i kolorowych! 
Nowa kapsułka do prania Vizir 3w1 ma trzy komory, dzięki którym:
*Czyści głęboko włókna tkanin
*Usuwa plamy
*Rozjaśnia biel."


     Czy tak faktycznie jest jak piszą? Kiedy wrzucałam do prania ciuchy lekko zabrudzone, ze świeżymi plamami po kakao, soku czy trawie, to owszem wyprało do czysta. Ale kiedy wyprałam męża robocze kombinezony, z wyschniętymi plamami smaru, oleju czy trawy, to tego wszystkiego Vizir 3w1 nie doprał. Tak jak i inne kapsułki wcześniej pod tym względem się nie spisały.Co do zapachu, to owszem, pięknie pachną same kapsułki, pranie zaraz po wyciągnięciu z pralki również pachnie pięknie. Jednak kiedy pranie wyschnie, to na ciuszkach już baaaardzo słabo wyczuwalny jest zapach. Mocniejszy jest jednak, kiedy pierze się w proszku. 


     Wielkimi plusami tych kapsułek jest fakt, że są małe i mieszczą się w małym, poręcznym pudełeczku. A to pudełeczko z kolei zabiera mało miejsca czy to w szafie, czy na parapecie w łazience. Bardzo łatwo dozuje się kapsułki. Bo co to za problem wyjąć z pudełeczka 1 czy przy mocniejszym zabrudzeniu ciuchów 2 kapsułki i wrzucić je na dno bębna w pralce?! Kapsułki pięknie się rozpuszczały podczas prania zarówno w 30 stopniach, 40, 60 czy 90. A nawet moja mama powiedziała, że odkąd używa kapsułek, to jest mega zadowolona, że ktoś takie cudeńka wymyślił. Ponieważ proszek czasem się rozsypie tu czy tam przy wsypywaniu do tych małych przegródek, a kapsułkę bierze, wrzuca i po sprawie :)


     Na pewno nie polecam kapsułek do prania ręcznego! Kapsułki Vizir 3w1 nie nadają się również do prania jedwabiu, wełny czy do prania wstępnego! Trzeba pamiętać, że 1 kapsułka wypierze do 5 kg prania. Jeśli mamy pralki z większą pojemnością bębna, to koniecznie wrzucamy 2 kapsułki do prania.
I pamiętajmy, że są uniwersalne! Kapsułki wypiorą nam zarówno białe jak i kolorowe pranie! I choć tej informacji zabrakło na ulotkach, które rozdałam znajomym i rodzinie. A potem miałam telefony z zapytaniem - czy mogą w tejże kapsułce wyprać tylko białe czy też i kolorowe rzeczy? Odpowiedź jest jedna- ta kapsułka pierze i białe, i kolorowe, więc nie obawiajmy się, że coś stanie się naszym ciuszkom. Mnie również ucieszył fakt, że zarówno nikogo z mojej rodziny, jak i z osób, które testowały z nami kapsułki to nikogo one nie uczuliły, nie podrażniły skóry. Każdy był pod tym względem zadowolony. A to jest też duży plus! 


      Na koniec dodam, że Vizir jest dostępny w 4 wariantach. Więc może każdy znaleźć odpowiedni dla siebie.


      Pokażę jeszcze, jak kapsułeczki woziły się do znajomych i do rodziny :) Bo pieszko chodzić nie chciały ;)


       Dziękuję TRND za możliwość testów Vizir 3in1 PODS :) 

Komentarze

  1. Korzystam od bardzo dawna, są bardzo wygodne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa recenzja. Kapsułki, których ja używam także pachną dość słabo. Szkoda, bo uwielbiam, gdy pranie jest takie świeże i pachnące... a tym czasem mam tylko świeże.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. A co do zapachu, to naprawdę, kiedy wypiore pranie w proszku do prania, to pachnie długo. I od czego to zależy? Czyżby jednak w proszku bo więcej tego zapachu dodane niż w kapsułkach?

      Usuń
  3. Lubie uzywać kapsułek do prania

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja właśnie niedawno kupiłam te kaspułki ale do kolorów bez białego, bo te, które Ty masz mają jakiś środek wybielający (mąż analizował skład) i tak naprawdę do pastelowych kolorów są ok, ale np czarnych rzeczy bym w nich nie wyprała. Co do zapachu, to mi właśnie proszek nie pachnie w ogóle, płynu do płukania nie używam wcale albo używam bezzapachowy, bo ja wolę jak mi coś pachnie perfumami a nie proszkiem do prania ;) a właśnie po kapsułkach pranie w łazience pachniało (ładnie ale dla mnie za mocno), ale to prawda, że krótko, więc w sumie dla mnie dobrze :) Lubię kapsułki, bo są małe i wygodne, ale proszku też używam, bo często wstawiam pół prania lub nawet 1/3 i nie wiem czy taka kapsułka nie byłaby wtedy za mocna.

    OdpowiedzUsuń
  5. Coraz więcej osób szuka rozwiązań, które są nie tylko skuteczne, ale i przyjazne dla środowiska. Dobrą opcją są Ekologiczne kapsułki do prania, które łączą wygodę użytkowania z troską o naturę. Zawierają składniki biodegradowalne, są bezpieczne dla tkanin, a jednocześnie skutecznie usuwają zabrudzenia. To dobry kierunek, jeśli chcemy ograniczyć negatywny wpływ codziennych czynności na planetę.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Fasolka szparagowa w sosie pomidorowym (na zimę).

     Co jak co, ale fasolka szparagowa w tym roku znów obrodziła u mnie super. Trzeba więc było pokombinować, co tu z nią zrobić. W słonej zalewie mam zapas zeszłoroczny jeszcze, konserwową też jeszcze mam, więc poszperałam w necie i na blogu  Smaki ogrodu  znalazłam ciekawy przepis. Właśnie na Fasolkę szparagową w sosie pomidorowym i to się w słoiki wkłada i mamy zapas na zimę :)      Zachęcam do zaglądania na bloga  Smaki ogrodu , bo tam naprawdę ciekawe przepisy można znaleźć. A ja tutaj podaję składniki i sposób wykonania tejże fasolki :) Może  znów ktoś się zainspiruje :) 2 kg żółtej fasolki szparagowej 40 dag marchewki 40 dag cebuli 6-8 łyżek przecieru pomidorowego 2 szk. oleju 2 liście laurowe 6 łyżek cukru 3 łyżki soli 2 łyżki octu 10% pieprz      Fasolkę myjemy, odcinamy końcówki i kroimy na 3-cm kawałki.Wrzucamy do garnka.  Zalewamy wodą do poziomu fasolki, dodajemy po ły...

"Niegrzeczne bliźniaczki" Monika Liga , Agnieszka Kowalska-Bojar.

       Macie w rodzinie bliźniaki? Ja mam. I to takie, które dla mnie są identyczne. W książce "Niegrzeczne bliźniaczki" też są dwie siostry, bliźniaczki, które są identyczne. Aczkolwiek, gdyby im się bliżej przyjrzeć...      No waśnie. W tej historii poznajemy Izę oraz Basię. Obie są mężatkami, ale tylko Basia ma trójkę dzieci. Iza z mężem Erykiem prowadzą dosyć luksusowe i wystawne życie. Za to Basia z Sebastianem i ich trzema synami żyją od wypłaty do wypłaty. Niby w obu domach jest dobrze, a jednak... Iza ma poczucie, że oddaliła się od męża, że te wszystkie luksusy już jej się znudziły oraz że bardzo brakuje jej spontanicznego seksu z mężem. Basia za to ma dość ciągle napalonego męża, roszczeniowych i leniwych dzieci i ogólnie tego całego harmidru związanego z dziećmi i rodziną. Bliźniaczki wpadają na szalony pomysł, zamiany ról. Basia przejmuje luksusowe życie Izy, a Iza przejmuje życie rodzinne Basi. Co z tego wyniknie? Czy mężowie się połapią, ...

Nalewka z brusznicy - czyli z naszej borówki czerwonej.

       W tym roku pierwszy raz byłam z moimi dziećmi i mężem na borówkach w lesie. Ja jako dziecko też chodziłam na borówki, ale raczej ot tak, dla siebie, żeby zjeść je. Jako że lubię robić dżemy dla mojej rodzinki, a także od jakiegoś czasu zbieram przepisy i próbuję zrobić nalewki z różnych owoców, to też mężowski pomysł był taki, abym w tym roku spróbowała zrobić właśnie nalewkę z brusznicy! Byliśmy całą rodziną w lesie - jeszcze w wakacje oczywiście. Mężu wcześniej wyczaił super miejsce, gdzie zbieraliśmy, zbieraliśmy i zbieraliśmy te borówki.        Jak widać mieliśmy jednego dnia trochę tych borówek. Z większości zrobiłam dżemik dla dzieci, ale też zostawiłam trochę na nalewkę. I teraz napiszę właśnie o niej.  NALEWKA NA CZERWONYCH BORÓWKACH Kilogram umytych i oczyszczonych czerwonych owoców borówki lekko pognieść, włożyć do słoja, zalać litrem spirytusu, zamieszać, szczelnie zamknąć i trzymać w miejscu nasłoneczniony...