To że mam kotkę w domku to już kiedyś pisałam. Nasza kotka nazywa się Kochaniutka. Imię wybierali, a w sumie wymyślali synkowie. Ostatnio Kochaniutka czuje się chyba trochę odsunięta na boczny tor, z powodu naszego pieska. Ale postanowiłam zrobić coś dla kici. I wymyśliłam prosta zabawkę dla naszej kotki.
Wzięłam dwie kartki z kolorowej gazety, zgniotłam je w kulkę i sznurkiem owinęłam, żeby trzymało. Jednocześnie żeby został się kawałek sznurka do trzymania dla mnie. I ja trzymając za sznurek, potrząsałam tą kulką bimbającą przed nosem kici. Z początku przyglądała się bacznie, co też ta pani tu nowego wymyśliła:) Ale potem chętnie się bawiła tą kuleczka:) Zresztą zobaczcie sami:)
Wzięłam dwie kartki z kolorowej gazety, zgniotłam je w kulkę i sznurkiem owinęłam, żeby trzymało. Jednocześnie żeby został się kawałek sznurka do trzymania dla mnie. I ja trzymając za sznurek, potrząsałam tą kulką bimbającą przed nosem kici. Z początku przyglądała się bacznie, co też ta pani tu nowego wymyśliła:) Ale potem chętnie się bawiła tą kuleczka:) Zresztą zobaczcie sami:)
Widac, ze sie jej podobalo... a jak relacje pies - kot ?
OdpowiedzUsuńCzasem kot z psem gonią się i drapią, czasem schodzą sobie z drogi, a czasem leżą obok siebie i nic im nie przeszkadza:) Czyli ogólnie spoko:)
Usuńhaha jakie ma fajnie imię :D
OdpowiedzUsuńa zabawka super, niewiele czasem potrzeba, żeby się zwierzak ucieszył :)
Dzięki, no chłopcy uparli się żeby ją nazwać Kochaniutka, bo przecież ona taaaaka kochana jest:)
Usuńproste a jak cieszy :) zapraszam na siatkówkę i grilla :)
OdpowiedzUsuńOk;) Dziękuję;)
Usuń