Tak jak mówi tytuł - "Zagubieni w kłamstwie" - gdyby Weronika i Jusuf od początku mówili sobie prawdę, to od początku byli by razem. A tak oboje kłamią, ranią się i są osobno, bo totalnie się pogubili. Czy jeszcze będą razem?
Jest to Tom 2 trylogii "Wszystkie nasze chwile" Katarzyny Grabowskiej. Jest to też 2 tom, który bierze udział w Book Tour u Pasjomatki i spółki. I dziękuję Kamili za możliwość wzięcia udziału w BT z 1 i 2 tomem :)
Pierwsza część mnie zachwyciła. Przygody Weroniki Skarbierskiej mnie mega wciągnęły, zresztą tutaj możecie o tym poczytać. Teraz w 2 tomie na początku książki przypominamy sobie po troszku co działo się w 1 tomie i od razu przechodzimy do tego, jak to Weronika chce wszystkim pokazać, że da radę zarządzać firmą po dziadku. W tym celu udaje się do przetwórni, by osoby, które tam pracują wprowadziły ją we wszystko. Od samego początku nie podoba się to Agnes Rodrigez Toro, która po śmierci pana Sarbierskiego zarządzała do tej pory firmą. I szło jej to w sumie rewelacyjnie. Jednak Weronika nie pała miłością do Agnes od początku i w sumie z wzajemnością. Pod nieobecność Agnes w firmie Weronika odkrywa z jedną z pracownic, że coś nie zgadza się w rachunkach firmy. Postanawia zająć się tą sprawą. Jednak już następnego dnia, kiedy ginie owa pracownica, Weronika znów czuje lęk. I tutaj wielkim jej wsparciem jest komisarz Adamczewski, który namawia ją, aby jednak opuściła na trochę Skarbiesz i namawia ją na wyjazd do Łeby. Tam kobieta ma ochłonąć i odpocząć. Komisarz zostaje z nią krótko, bo musi wracać do swoich obowiązków, jednak towarzystwa dotrzymają jej Anka i Jacek. Szkoda tylko, że w Łebie cała trójka nie odpocznie sobie za bardzo a wręcz będzie grozić im wielkie niebezpieczeństwo!
No właśnie, w tej Łebie to dopiero się zrobi niezły galimatias! Od tego momentu Weronika znów będzie kłamać. Ale komu i w związku z czym lub kim? Dobre pytanie! Powiem Wam z ręką na sercu, że miałam kilka razy chęć potrząsnąć porządnie Weroniką! Zachowuje się czasem jak nastolatka, a nie dorosła kobieta. Ale cóż, taki był zamysł autorki. Dodatkowo zdradzę Wam, że niektóre osoby w tej części nieźle, a nawet bardzo zaskoczą czytelnika! A jak myślicie, czy Weronika zwiąże się z komisarzem Adamczewskim? Może dzięki niemu zapomni o Jusufie, który zresztą też tutaj nieźle nakłamał wszystkim. No i czy wyjaśni się w końcu owa tajemnica dziadka, o której pisał w liście? I najważniejsze, czy Weronika znajdzie w końcu spokój i będzie szczęśliwa u boku ukochanego? Ile jeszcze taka młoda kobieta może udźwignąć na swoich barkach bólu, zdrady, kłamstw, nienawiści i oszczerstw?
Książka wchłonęła mnie od samego początku i żeby nie moje dzieci, które kocham i też muszę poświęcić im troszkę czasu, to czytałabym ją i czytała, aż bym przeczytała. A tak musiałam robić sobie przerwy. Ale i takie poświęcenie było tego warte! Pani Kasiu, z niecierpliwością czekam na tę 3 część, bo muszę poznać dalsze losy bohaterów! Jeśli nie będzie Happy Endu, to nie wiem co zrobię! W każdym razie czekam niecierpliwie i Was zachęcam do 1 jak i do 2 części trylogii, bo dzieje się tu sporo, nudzić nie ma się kiedy i wciąga wartka akcja od początku.
Autor: Katarzyna Grabowska
Ilość stron: 520
Wydawnictwo: Videograf
Jeszcze raz dziękuję Pasjomatce za możliwość wzięcia udziału w BT z tą książką, a pani Katarzynie Grabowskiej za piękne dedykacje, które mam w obu książkach :) W trzeciej, którą już zaklepałam u autorki, też musi być dedykacja :)
Wczoraj moja znajoma powiedziała mi o tym blogu. Ten blog naprawdę jest bardzo ciekawy.
OdpowiedzUsuńA wiec zapraszam do częstszych odwiedzin ;)
UsuńChyba jednak się nie moja tematyka, ale muszę przyznać, że z przyjemnością przeczytałam Twoją recenzję i poszukam innych - może jednak na coś się skuszę!
OdpowiedzUsuńWiadomo, że nie każda książka podoba się wszystkim :) Oczywiście zapraszam do innych moich wpisów ;)
UsuńFajna na zimowe wieczory :-)
OdpowiedzUsuńI nie tylko na zimowe :) Choć ja wieczorami padam na pyszczek ostatnio i czytam głównie w dzień ;)
UsuńKojarzę twórczość autorki, ale nie miałam okazji czytać. Jest co nadrabiać.
OdpowiedzUsuńTo prawda, bo trylogia świetna!!!
UsuńPodobają mi się twoje recenzje. Dużo informacji i ciekawie napisane.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i zapraszam do innych moich wpisów :)
UsuńToksyczny związek pełen cierpienia to coś na co przykro sie patrzy, z ciekawościa czyta. Ponoć toksyczne relaje są najtrudniejsze do zakończenia.
OdpowiedzUsuńPonoć tak.
UsuńCo się tyczy książki, to jestem mega ciekawa co autorka przygotowała ciekawego w 3 tomie :)
Właśnie teraz, w zimowe wieczory, takie przygody czytelnicze sprawiają wiele przyjemności. :) Czasami daję się skusić. :)
OdpowiedzUsuńA więc może skusisz się tą trylogią???
UsuńWygląda na sympatyczny pochłaniacz czasu. Dla miłośników gatunku super.
OdpowiedzUsuńTo prawda! Ja bardzo lubię takie powieści i miło spędzam z nimi czas :)
UsuńCzuje ze mogła bym się w nią wciągnąć
OdpowiedzUsuńW takim wypadku zapraszam do lektury :)
UsuńLubię gdy w obyczajówkach są zwroty akcji gdy fabuła wbija w fotel, koniecznie muszę zacząć od pierwszej części.
OdpowiedzUsuńKoniecznie :)
Usuńo samych book tourach usłyszałam dopiero w tamtym roku, uważam, że do świetny sposób na promocję :-)
OdpowiedzUsuńTo prawda. A i człowiek dowie się czasem o fajnej książce dzięki BT. Bo są takie, które do mnie nie przemawiają, ale jak je czytam w BT to są czadowe.
Usuń