Są takie książki, które bardzo chcę przeczytać, a jak nadarzy się to dzięki Book Tourowi, to super :) Dzięki Kasi z @kasieńka7 miałam właśnie okazję w BT przeczytać książkę Eweliny Pałeckiej "Nie podglądaj". Ktoś z Was ją czytał? Dajcie znać :)
Znam już pióro autorki, ale ta książka jest zdecydowanie inna. Jest tutaj historia kobiety, która zakochuje się w starszym mężczyźnie. Ów mężczyzna - Jakub, ma kilkuletniego syna. Kobieta zakochując się i biorąc ślub z Jakubem, staje się też matką dla Kacperka. Niestety sielanka nie trwa długo, Maria ucieka od męża i zabiera syna. To jest przeszłość Marii, bo obecnie jest luksusową prostytutką. Co zmusiło naszą bohaterkę do ucieczki od męża oraz do wyboru takiej pracy? Czy nie mogła zostać z mężem? Jakie jeszcze tutaj wyjdą tajemnice na jaw? I dlaczego pewien mężczyzna, który pojawi się w życiu Marii tyle namiesza? Oraz czemu nie próbowała spełnić swoich marzeń o sławnej skrzypaczce?
Droga Ewelino Pałecka. Namieszałaś tutaj sporo, nazrzucałaś na tę biedną młodą kobietę masę rzeczy i problemów! Aż dziw bierze, że ona to udźwignęła i się nie załamała. Książkę czyta się w dwóch czasach - obecnym i w przeszłym, kiedy to bohaterka wspomina pewne wydarzenia. Ale świetnie to ze sobą współgra i bardzo dużo wyjaśnia czytelnikowi. Autorka pokazała, jak miłość potrafi zaślepić oczy i rozum. Bo żeby tak papiery podpisywać w ciemno? Albo pusty papier? Hm... Mnie to już by zastanowiło, że coś tutaj nie gra. No ale niech to będzie ta ślepa miłość.
"- Byłam zakochana po uszy i podpisałabym cyrograf z diabłem, gdyby Kuba mi go podsunął."
Alkohol, przemoc, zastraszanie, wywieranie presji, oszustwa, długi. Sporo tego. Ale mamy też miłość, zauroczenie, chęć pomocy, przyjaźń, walkę o marzenia. Muszę to napisać - taką przyjaciółkę jak tutaj ma Maria, to naprawdę można pozazdrościć. Super, że miała to wsparcie, bo było jej nie raz potrzebne. Ogólnie bardzo się cieszę z tego, co na koniec zrobił Robert. Ale co zrobił i kto to jest, to sami doczytajcie. Ja powiem tylko jeszcze, że są tutaj i pikantne sceny, bardzo dobrze opisane. Czasem pomysły czy fanaberie klientów naszej bohaterki zaskakiwały i ją samą. Ale w końcu klient nasz pan. Nie mniej, choć rozumiem dlaczego wybrała tę drogę zarobku i fakt, że była w czarnej dup..., znaczy się w czarnej rozpaczy, ale jednak nie popieram takich wyborów. Uważam, że mogła wrócić do babci, mogła podjąć jeszcze inne decyzje, a wybrała jak wybrała. Jej wybór. Wiem, że to tylko książka, ale czasem rozmyślam, że w życiu realnym też tak się dzieje, że kobieta zostaje sama lub sama z dzieckiem i wtedy jak tutaj zarobić na utrzymanie, na życie? Eh... Koniec tego tematu. Miało być o książce. A ona wywołuje we mnie sporo emocji. Ogólnie napiszę Wam, że mi się bardzo spodobała. Może nie zawsze zgadzałam się z wyborami bohaterki, ale najważniejsze, że przy wsparciu pewnych osób walczyła o swoje. Kobiety mają tę moc!!! I czyta się książkę bardzo szybko. I chętnie przeczytała bym coś jeszcze tej autorki właśnie w tym stylu.
Tytuł: "Nie podglądaj"
Autor: Ewelina Pałecka
Ilość stron: 336
Wydawnictwo: Ewelina Pałecka
Kasiu dziękuję Ci za ten BT. A autorce dziękuję za tę historię i masę emocji, które towarzyszyły mi i podczas czytania i teraz już po lekturze. Dziękuję też za chwilę rozmowy podczas naszego spotkania w Poznaniu :)
Bardzo cenią sobie takie realistyczne w swojej wymowie powieści i chciałabym również sięgnąć po ten tytuł.
OdpowiedzUsuńFabuła książki wydaje się być ciężka, ale ja lubię takie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń