Przejdź do głównej zawartości

Taka piękna pogoda była!

     Nie wiem jak u Was, ale u nas dziś była cudniście wiosenna pogoda. Aż chciało się wyjść na dwór i pospacerować, porobić cosik na dworze. Nawet nasza suczka Aza biegała na dworze jak szalona i nawet nawoływania jej nie pomagały w ściągnięciu jej do domku. :) 
   
    Nasza działeczka wokół domku jest pusta - goła i wesoła:) Znaczy obrośnięta trawą jest. Są plany posadzenia drzewek owocowych, jest plan zorganizowania miejsca na mały ogródek warzywny. Jeszcze nie wiem co w tym ogródeczku sobie posieję czy zasadzę, bo na razie zakupiłam sobie zioła: kolendra siewna, pietruszka naciowa, rozmaryn lekarski, bazylia wyższa, lubczyk ogrodowy - no bez tego to ani rusz! - do zupek jak znalazł, uwielbiam ten zapach i smak w zupce:), a i miętę zakupiłam już sobie, też ją posieję. Mięta musi być, bo chłopcy uwielbiają miętową herbatkę i to najlepiej nie taką kupną z torebki. Oni uwielbiają herbatkę miętową z zerwanych liści. Taką zawsze piją u babci Janki i jak mama mogła by nie posiać mięty u nas?! Coś czuję, że jak rozbestwię się z tymi ziołami w części przeznaczonej na ogródek warzywny, to na te warzywa miejsca mi zabraknie;) A mam jeszcze zakupione dwa rodzaje pomidorów. Pierwsze, to pomidorki gruntowe balkonowe. Ja nie mam balkonu, ale w doniczce będę je miała w domku, a jak później pogoda będzie już cieplejsza to na dwór przed domkiem doniczki wystawię. Drugie pomidorki, to pomidorki gruntowe Radana - koktajlowy wysoki się nazywają. Te chyba też w dużych doniczkach będę próbowała uchodować, bo szklarni nie mam i na razie nie chcę mieć, a nie wiem czy dadzą radę tak na dworze rosnąć. Ale muszę napisać, ze te pomidorki na obrazku wyglądają jak malutkie gruszki - ciekawe czy mi takie owocki an krzaczkach urosną - mmmmmm.... Już bym sobie takiego pomidorka z krzaczka zjadła:) 

Komentarze

  1. u mnie też śliczna pogoda była

    OdpowiedzUsuń
  2. Pogoda jak marzenie. Nam też nie chciało się wchodzić do domu a na prace w ogrodzie niestety za wcześnie. Co do ogródka proponuję jeszcze truskawki pnące oraz ananasowe. Mało miejsca zajmują a owocują od maja do pierwszych przymrozków

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomyślę and tymi truskawkami, choć może nie w tym roku, ale będę miała je na uwadze;)

      Usuń
    2. Ja je nawet mam w donicy na tarasie. Nie dosyć, że pod ręką mam pyszne truskawki to jeszcze dodatkowa ozdoba

      Usuń
  3. Ogródek na pewno będzie dobrze zagospodarowany,a świeża mięta jest mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie wczoraj też była śliczna pogoda :-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Fasolka szparagowa w sosie pomidorowym (na zimę).

     Co jak co, ale fasolka szparagowa w tym roku znów obrodziła u mnie super. Trzeba więc było pokombinować, co tu z nią zrobić. W słonej zalewie mam zapas zeszłoroczny jeszcze, konserwową też jeszcze mam, więc poszperałam w necie i na blogu  Smaki ogrodu  znalazłam ciekawy przepis. Właśnie na Fasolkę szparagową w sosie pomidorowym i to się w słoiki wkłada i mamy zapas na zimę :)      Zachęcam do zaglądania na bloga  Smaki ogrodu , bo tam naprawdę ciekawe przepisy można znaleźć. A ja tutaj podaję składniki i sposób wykonania tejże fasolki :) Może  znów ktoś się zainspiruje :) 2 kg żółtej fasolki szparagowej 40 dag marchewki 40 dag cebuli 6-8 łyżek przecieru pomidorowego 2 szk. oleju 2 liście laurowe 6 łyżek cukru 3 łyżki soli 2 łyżki octu 10% pieprz      Fasolkę myjemy, odcinamy końcówki i kroimy na 3-cm kawałki.Wrzucamy do garnka.  Zalewamy wodą do poziomu fasolki, dodajemy po ły...

Nalewka z brusznicy - czyli z naszej borówki czerwonej.

       W tym roku pierwszy raz byłam z moimi dziećmi i mężem na borówkach w lesie. Ja jako dziecko też chodziłam na borówki, ale raczej ot tak, dla siebie, żeby zjeść je. Jako że lubię robić dżemy dla mojej rodzinki, a także od jakiegoś czasu zbieram przepisy i próbuję zrobić nalewki z różnych owoców, to też mężowski pomysł był taki, abym w tym roku spróbowała zrobić właśnie nalewkę z brusznicy! Byliśmy całą rodziną w lesie - jeszcze w wakacje oczywiście. Mężu wcześniej wyczaił super miejsce, gdzie zbieraliśmy, zbieraliśmy i zbieraliśmy te borówki.        Jak widać mieliśmy jednego dnia trochę tych borówek. Z większości zrobiłam dżemik dla dzieci, ale też zostawiłam trochę na nalewkę. I teraz napiszę właśnie o niej.  NALEWKA NA CZERWONYCH BORÓWKACH Kilogram umytych i oczyszczonych czerwonych owoców borówki lekko pognieść, włożyć do słoja, zalać litrem spirytusu, zamieszać, szczelnie zamknąć i trzymać w miejscu nasłoneczniony...

"Niegrzeczne bliźniaczki" Monika Liga , Agnieszka Kowalska-Bojar.

       Macie w rodzinie bliźniaki? Ja mam. I to takie, które dla mnie są identyczne. W książce "Niegrzeczne bliźniaczki" też są dwie siostry, bliźniaczki, które są identyczne. Aczkolwiek, gdyby im się bliżej przyjrzeć...      No waśnie. W tej historii poznajemy Izę oraz Basię. Obie są mężatkami, ale tylko Basia ma trójkę dzieci. Iza z mężem Erykiem prowadzą dosyć luksusowe i wystawne życie. Za to Basia z Sebastianem i ich trzema synami żyją od wypłaty do wypłaty. Niby w obu domach jest dobrze, a jednak... Iza ma poczucie, że oddaliła się od męża, że te wszystkie luksusy już jej się znudziły oraz że bardzo brakuje jej spontanicznego seksu z mężem. Basia za to ma dość ciągle napalonego męża, roszczeniowych i leniwych dzieci i ogólnie tego całego harmidru związanego z dziećmi i rodziną. Bliźniaczki wpadają na szalony pomysł, zamiany ról. Basia przejmuje luksusowe życie Izy, a Iza przejmuje życie rodzinne Basi. Co z tego wyniknie? Czy mężowie się połapią, ...