Przejdź do głównej zawartości

"Między występkiem a miłością" Mary Balogh

      Czytałam tę książkę w ubiegłym roku, bo wtedy też ją zakupiłam. I teraz przeczytałam ją raz jeszcze. Czasem tak mam, że lubię wrócić do jakiejś książki. A książka pani M. Balogh "Między występkiem a miłością"  bardzo mi się podoba i kto wie czy jeszcze kiedyś znów jej nie przeczytam:)


      " Lordowi Rannulfowi nie można się oprzeć. Judith, która znalazła się w opałach, widzi w nim również wybawcę i bohatera. Ukrywając swe prawdziwe imię, nagradza go nocą namiętności i uniesień. I znika, pewna, że się już nigdy nie spotkają. Jakaż więc jest przerażona, gdy los znów krzyżuje ich ścieżki. I gdy dowiaduje się, kim jest przystojny nieznajomy..."

      Romans historyczny - to coś co ja bardzo lubię czytać. Romanse jako tako, ale historyczne czyta się całkiem inaczej. To słownictwo, te zwroty, ta kurtuazja, te konwenanse, stroje i nazewnictwo poszczególnych części ubioru. No coś cudownego! Uwielbiam czytać takie książki:) Aż chciałoby się przenieść w tamte czasy. Nie powiem, są też rzeczy, które nie widzą mi się z tamtych czasów, jak choćby to, że kobietom dużo rzeczy nie wypadło. Choćby same nie mogły podróżować dyliżansem, musiały mieć przyzwoitki, same nie mogły pójść z mężczyzną na spacer, tylko z przyzwoitką, itp. No cóż, tak było kiedyś, teraz jest inaczej. Ale poczytać i przenieść się choćby na chwilę w tamte czasy i to z kim? Z samym lordem Rannulfem Bedwynem.Przyznam się szczerze, że czytając tę książkę zazdrościłam momentami Judith :) Ale czego jej zazdrościłam - to musicie przeczytać książkę, żeby się dowiedzieć:)

Komentarze

  1. Uwielbiam takie ksiazki I chyba az na all poszperam czy ktos ma do sprzedania. Romanse historyczny potrafilam przeczytac w 3 dni...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi tę udało się w 1 dzień:) Miłego szperania, a potem czytania:)

      Usuń
  2. nie przepadam za takimi książkami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie martw się, następna, którą tu opiszę, bo jeszcze czytam, jest z całkiem innej kategorii.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Fasolka szparagowa w sosie pomidorowym (na zimę).

     Co jak co, ale fasolka szparagowa w tym roku znów obrodziła u mnie super. Trzeba więc było pokombinować, co tu z nią zrobić. W słonej zalewie mam zapas zeszłoroczny jeszcze, konserwową też jeszcze mam, więc poszperałam w necie i na blogu  Smaki ogrodu  znalazłam ciekawy przepis. Właśnie na Fasolkę szparagową w sosie pomidorowym i to się w słoiki wkłada i mamy zapas na zimę :)      Zachęcam do zaglądania na bloga  Smaki ogrodu , bo tam naprawdę ciekawe przepisy można znaleźć. A ja tutaj podaję składniki i sposób wykonania tejże fasolki :) Może  znów ktoś się zainspiruje :) 2 kg żółtej fasolki szparagowej 40 dag marchewki 40 dag cebuli 6-8 łyżek przecieru pomidorowego 2 szk. oleju 2 liście laurowe 6 łyżek cukru 3 łyżki soli 2 łyżki octu 10% pieprz      Fasolkę myjemy, odcinamy końcówki i kroimy na 3-cm kawałki.Wrzucamy do garnka.  Zalewamy wodą do poziomu fasolki, dodajemy po ły...

Nalewka z brusznicy - czyli z naszej borówki czerwonej.

       W tym roku pierwszy raz byłam z moimi dziećmi i mężem na borówkach w lesie. Ja jako dziecko też chodziłam na borówki, ale raczej ot tak, dla siebie, żeby zjeść je. Jako że lubię robić dżemy dla mojej rodzinki, a także od jakiegoś czasu zbieram przepisy i próbuję zrobić nalewki z różnych owoców, to też mężowski pomysł był taki, abym w tym roku spróbowała zrobić właśnie nalewkę z brusznicy! Byliśmy całą rodziną w lesie - jeszcze w wakacje oczywiście. Mężu wcześniej wyczaił super miejsce, gdzie zbieraliśmy, zbieraliśmy i zbieraliśmy te borówki.        Jak widać mieliśmy jednego dnia trochę tych borówek. Z większości zrobiłam dżemik dla dzieci, ale też zostawiłam trochę na nalewkę. I teraz napiszę właśnie o niej.  NALEWKA NA CZERWONYCH BORÓWKACH Kilogram umytych i oczyszczonych czerwonych owoców borówki lekko pognieść, włożyć do słoja, zalać litrem spirytusu, zamieszać, szczelnie zamknąć i trzymać w miejscu nasłoneczniony...

"Niegrzeczne bliźniaczki" Monika Liga , Agnieszka Kowalska-Bojar.

       Macie w rodzinie bliźniaki? Ja mam. I to takie, które dla mnie są identyczne. W książce "Niegrzeczne bliźniaczki" też są dwie siostry, bliźniaczki, które są identyczne. Aczkolwiek, gdyby im się bliżej przyjrzeć...      No waśnie. W tej historii poznajemy Izę oraz Basię. Obie są mężatkami, ale tylko Basia ma trójkę dzieci. Iza z mężem Erykiem prowadzą dosyć luksusowe i wystawne życie. Za to Basia z Sebastianem i ich trzema synami żyją od wypłaty do wypłaty. Niby w obu domach jest dobrze, a jednak... Iza ma poczucie, że oddaliła się od męża, że te wszystkie luksusy już jej się znudziły oraz że bardzo brakuje jej spontanicznego seksu z mężem. Basia za to ma dość ciągle napalonego męża, roszczeniowych i leniwych dzieci i ogólnie tego całego harmidru związanego z dziećmi i rodziną. Bliźniaczki wpadają na szalony pomysł, zamiany ról. Basia przejmuje luksusowe życie Izy, a Iza przejmuje życie rodzinne Basi. Co z tego wyniknie? Czy mężowie się połapią, ...