Przejdź do głównej zawartości

Posty

"Namiętność bez granic" Helena Leblanc - opinia Book Tour.

       Był czas, że nałogowo zapisywałam się do Book Tourów. Potem musiałam sobie je wstrzymać, bo miałam sporo swoich książek do czytania. Ale czasem któraś książka bardzo mnie do siebie przyzywa i wtedy się zgłaszam do BT. Tak było i z tą książką.  BT z książką "Namiętność bez granic" Heleny Leblanc prowadzi na instagramie Marta z @zaczytana_zakrecona_ja.       Chciałam romansu, chciałam namiętności, chciałam tych iskier i uniesień. A co dostałam? Poznałam w tej książce Wandę. Młodą kobietę po studiach, która szukała pracy i dostała ją w korporacji, która ma swoje oddziały w całej Europie i nie tylko. Wanda w nowej pracy stara się wykazać i często zostaje po godzinach. Aż jeden z pracowników tej samej firmy. Tomasz Czarciński, zaczyna ją wyciągać na miasto, żeby trochę rozerwać dziewczynę. Przy okazji lepiej się poznają i nawet on składa jej pewną propozycję: ona ma udawać jego dziewczynę przed jego rodziną, a on pokaże jej, jak nie ma być ...
Najnowsze posty

"Dowód zbrodni" Jolanta Bartoś - recenzja patronacka :)

     Nie miałam jakoś okazji wcześniej poznać się z piórem pani Jolanty Bartoś, więc teraz nadarzyła się świetna okazja. Zostałam patronką książki "Dowód zbrodni", która swoją premierę miała 15 grudnia 2024r. Sama treść mnie wciągnęła od pierwszej strony. A okładka i barwione brzegi - to istny sztosik!!!    Krystian powiadamia policję o prawdopodobnej śmierci Łucji. I to przez to jego jedno zdanie, zostaje pierwszym podejrzanym w sprawie. Dodatkowo wychodzi na jaw, że Krystian i zaginiona mieli romans. Drugim podejrzanym zostaje mąż Łucji - Wojciech. Ten z kolei twierdzi, że wiedział o żony romansie, bo mu o tym powiedziała i że chciała rozwodu, a on się na wszystko zgodził. A jednak jednemu z detektywów-policjantów nie daje spokoju coś w zachowaniu męża Łucji. W końcu odnajdują ciało zaginionej kobiety. Policjanci nie mają łatwego zadania, bo prawdziwy morderca dosłownie jak szachista-psychopata rozgrywa po kolei swój scenariusz. Ten zwyrodnialec jest pewny sie...

"Opiekun" Magda Kukawska - tom 4 serii Temptation Club.

     I to już koniec serii "Temptation Club" od Magdy Kukawskiej. "Opiekun" jest ostatnią częścią. Wcześniejsze części oczywiście znajdziecie zrecenzowane u mnie jako:  "Manipulant" ,   "Masochistka"   oraz   "Manipulatorka" . Przypominam, że cała seria jest tylko w wersji E-booka!    Dzięki wcześniejszym częściom znam już wszystkich bohaterów, znam ich przeszłość i teraźniejszość. Tutaj dochodzi nowa postać - Natalia. Jest ona nauczycielką wychowania przedszkolnego. Niemniej ciągnie ją w świat BDSM, choć nie koniecznie wszystko się z tego świata jej podoba. Na pewno chce zostać uległą i szuka swojego pana, który przejmował by nad nią władzę. Czy w każdej kwestii życia? To sobie doczytacie. Ale zdradzę, że Natalia umie świetnie sobie radzić w różnych sytuacjach, jednak czasem czuje, że musi być uległa i posłuszna choćby wbrew sobie. I nie chodzi mi tu o sprawy łóżkowe, a o pewne nieprzyjemne sprawy związane z "rodziną". I to w...

" O smaku brzoskwiniowej kawy " Natalia Waszak - Jurgiel.

     Ta książka trochę na mnie czekała, ale się doczekała i spędziłam z nią super dwa dni. W ciągu tych dwóch dni naprawdę przeżyłam wiele. Bo ja taka emocjonalna jestem no i uwielbiam jak bohaterowie się nie lubią, ale ciągnie ich do siebie jak magnes. Niech żyje love story!     "O smaku brzoskwiniowej kawy"  to historia, w której dzień po dniu, przez ponad miesiąc poznajemy losy wszystkich bohaterów. Julia i Rafał mają się pobrać. Jej brat Artur jest też najlepszym przyjacielem jej przyszłego męża, jest też świadkiem. A świadkową jest najlepsza przyjaciółka panny młodej - Alicja. Alę i Artura ciągnie do siebie, ale Julia robi wszystko, aby ta dwójka nigdy ze sobą nie była. Dlaczego? No i przecież los i tak chciał inaczej, bo ona później tworzy związek z innym, a on ma co chwilę inną pannę u boku. I tak mija dzień za dniem, aż nagle Alicja i Artur zrywają ze swoimi partnerami, a Artur mega potrzebuje partnerki na bal. Wkręca wszystkim, że przyjdzie z ...

Wesołych Świąt.

     Pomiędzy robieniem dwóch sałatek na raz, pomaganiem dzieciom w dekorowaniu pierników i próbą ogarnięcia wszystkiego, biegnę aby Wam złożyć życzenia.  Chciało by się napisać - niech te Święta będą jak z bajki! Bo mi osobiście święta kojarzą się z magią. No poza tym, że z dużą ilością prac domowych - szczególnie w kuchni :) Jednak tej magii u mnie brak, bo śniegu nie ma. Jest jeszcze jeden powód, który trochę odbiera mi magię - ale o nim napiszę Wam niedługo. Dziś nie będę psuła tutaj nastroju. Jeśli w ogóle ktoś z Was tutaj zajrzy, to bardzo się ucieszę - bo pragnę życzyć Tobie i Tobie , i Wam wszystkim cudownych Świąt. Macie ochotę na odwiedzinki u rodzinki, to odwiedzajcie ich. Macie ochotę na leniuchowanie w pieleszach domowych, to leniuchujcie. Chcecie gdzieś pojechać, pospacerować czy posiedzieć z dobrą książką, albo obejrzeć wspólnie jakiś fajny film czy bajkę - to róbcie to! Przecież po to są święta :)  Buziaki dla Wszystkich i raz jeszcze WESOŁYCH ŚW...

"Pani Mikołajowa" Ewa Bassa - Rudnicka .

     Dziś wigilia. Każdy ma jeszcze milion spraw do załatwienia, nim zasiądzie do wigilijnego stołu. Ale potem, jak już każdy się naje, to ma chwilę by poczytać to czy tamto. I jak zerkniecie do mnie, to będzie mi miło :) Bo spieszę z opinią o bardzo fajnej lekturze.    "Pani Mikołajowa" od Ewy Bassa - Rudnickiej, to e-book w klimacie świątecznym. Tego zresztą domyślić się można już po samym tytule. W tej historii poznajemy panią Mikołajową, czyli Monikę. A jak jest pani Mikołajowa, to musi być i pan Mikołaj. W jego rolę wciela się Krystian. Co łączy tę dwójkę? A no dużo. Znają się od dzieciństwa. On ostatnie lata mieszkał i pracował za granicą, a wracał do Polski w grudniu. Podczas swojego pobytu w kraju pracował właśnie jako święty Mikołaj w centrum handlowym. Monika też się tam udzielała, najpierw jako Elf, potem jako pani Mikołajowa. Pomiędzy tą dwójką mocniej zaiskrzyło rok temu, ale potem on wyjechał, a ona wróciła do swojego normalnego życia. Jednak oboje...

"Wszystkie piosenki dla niej" Michalina Kowolik.

     Macie czasem tak, że czytacie książkę i coś z owej historii przypomina Wam coś z Waszego życia? To coś mega dotyka serducho i wyciska łzy? Bo ja tutaj wylałam morze łez. Nie przesadzam. Nawet musiałam odkładać momentami książkę, bo nie byłam w stanie dalej czytać. A o co chodzi? Zaraz Wam to wyjaśnię.    " Może i jestem dorosła, ale nie chcę tego i nie jestem gotowa. Bo, do kurwy nędzy, na śmierć nigdy nikt nie jest gotowy!"    Poznajemy trzydziestoletnią Zofię, którą przyjaciółka zabiera w jej urodziny do baru na koncert. Pech chciał, że na scenie śpiewa mężczyzna marzeń Zosi. Niestety drogi Zosi i muzyka czyli Igora, rozeszły się dziesięć lat temu. Pomyślicie - i co teraz?? A no ona ucieka z baru, a on dalej koncertuje, choć ciągle rozmyśla o niej. Autorka sprytnie łączy tutaj teraźniejszość ze wspomnieniami bohaterów. I tym sposobem dowiadujemy się, że rodziny tej zakochanej pary przyjaźniły się od lat i spędzali oni wspólnie dużo czasu w pewny...