Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2024

"By mistake" Nana Bekher - mój patronat.

   Bierzesz książkę w dłonie, przerzucasz strony i zachwycasz się już samymi kartkami, tymi ciemniejszymi stronami oznaczonymi rozdziałami, a kiedy zaczynasz czytanie - przepadasz! Wpadasz w wir wydarzeń, które przenoszą Cię w mury szkolne, ale i w świat 20-sto i 20-stoparolatków, którzy próbują poza nauką, ułożyć sobie jakoś życie.     No właśnie, w "By mistake" Nany Bekher mamy bohaterów, którzy od początku sporo mają do wyjaśnienia. Charlie i Leyton znają się ze szkoły średniej. Nawet przespali się ze sobą. Tyle, że Charlie marzyła o Leytonie, a on przespał się z nią, bo przegrał zakład i to miała być jego kara. Po tym wydarzeniu, które złamało serce dziewczynie, ona stała się ostrożniejsza w kontaktach z chłopakami. A on dalej był bawidamkiem. Nie widzieli się jakiś czas, aż w końcu los postanowił znów ich ze sobą połączyć. Tyle, że Leyton miał w planach pogodzić się z nią i prosić o wybaczenie, że tak okropnie potraktował ją wcześniej, a ona kompletnie nie ...

"Ja nic nie muszę. Mała książka o obowiązkach" Agnieszka Kazała - mój patronat.

       "Ja nic nie muszę. Mała książka o obowiązkach"  pani Agnieszki Kazała to malutka książeczka, która Was zaskoczy, ale i dzięki której uśmiechniecie się nie raz.     Poradników nie lubię. A ta książka, to taki mały poradnik dla MAM, który uwielbiam. Tutaj główni bohaterowie to mama i jej dwójka dzieci: Mateusz i Zuzia. Mama o coś prosi Mateusza, choćby o posprzątanie pokoju, a ten nie ma najmniejszej ochoty na sprzątanie. Bo nie po to narobił kraksy samochodowe, żeby teraz to sprzątać. Ale mama w sprytny sposób namówiła syna na sprzątanie.     "...- To teraz możesz się pobawić w wielkie odbudowywanie zniszczeń..."     I co? Przemyślał synek słowa mamy i zaczął odbudowywać wszystko, ale oczywiście w swój zabawowy sposób. Efekt końcowy - pokój sprzątnięty!  Albo gdy mama potrzebowała pomocy przy obiedzie, a synek twierdził, że się do tego nie nadaje, a w ogóle gotowanie to babskie zajęcie. Mama znów wybiła się na w...

"Tylko tyle" Aleksandra Krawczyk - post patronacki.

       "Tylko tyle" Aleksandry Krawczyk to druga książka tej autorki. Jej debiutem była książka  "Poza skalą" , w której właśnie miałam okazję poznać Martynę i Lenę. Super przyjaciółki. Tyle, że w "Poza skalą" było głównie o Martynie, a teraz miałam okazję bliżej poznać Lenę i jej perypetie sercowe.     Lena jest młodą kobietą, o mocnym charakterze. Jest pewna siebie i zawsze dąży do obranego przez siebie celu, ma wieloletniego partnera, z którym jeszcze do niedawna układało jej się super. A teraz coś się psuje. Wkradła się monotonność i brak spontaniczności.  " Na pozór między nami było poprawnie. Ale czy poprawnie oznacza dobrze? Chyba nie. Dlatego powracające myśli nie dawały mi spokoju. Czy długi staż w związku przekreśla szansę na fajny, spontaniczny seks albo nieplanowaną kolację?"    Kiedy dodatkowo Lena wyjeżdża na szkolenie, a tam podrywa ją przystojny szkoleniowiec, dziewczyna naprawdę mocno walczy sama ze sobą, aby nie po...

"Krocząc ciemną doliną" Radosław Jeż - recenzja patronacka

       Co powiecie na romans, erotyk ze scenami kryminalnymi? Ja jestem na wielkie TAK! Dodatkowy plus, bo mam okazję poznać pióro nowego dla mnie autora. I kolejny plus - mam możliwość patronowania książce "Krocząc ciemną doliną" Radosława Jeż.     W tej książce poznajemy Arka, który jest zawodowym żołnierzem i pracuje w jednej z komórek sztabu. Podczas urlopu poznaje tajemniczą kobietę - Ewę. To Ewa pokazuje lub wręcz odkrywa przed Arkiem całkiem nowe oblicze seksu. Nasz bohater do tej pory nie znał, ani nie miał okazji przeżywać takich rozkoszy, co podczas chwil z tą kobietą. Jednak wszystko co dobre, kiedyś się kończy, a tutaj kończy się w momencie, kiedy to nasza bohaterka zostaje uprowadzona. Dokąd? Po co? Kto i dlaczego ją porwał? Doczytacie sami, a ja zdradzę, że Arek wyruszy na poszukiwania jej i .... i niestety, ale lekko mu te poszukiwania nie pójdą. To co wydarzy się podczas poszukiwań Ewy nieźle może zaskoczyć czytelnika! Czy uda mu się uwolnić...

"Nie spieprz tego! Jak zachować więź z dzieckiem?" Anna Olejnik , Monika Janiszewska.

       Jako mama czwórki dzieci, w tym dwójki nastolatków nie mogłam przejść obojętnie obok tej książki. No musiałam się do niej zgłosić, bo byłam ciekawa ile z tego co przeczytam będzie przypominało  mnie i moich synów, a ile spraw będzie tu dla mnie nowych?! I ja już zaspokoiłam swoją ciekawość.     "Nastolatkowie - jakże kochani i jakże niestrudzeni tropiciele rodzicielskich niedoskonałości..."    Oj to prawda. Ale najpierw skupie się na tym, co przeczytałam w tej książce. Ta lektura podzielona jest na wstęp, 3 rozdziały i mega krótkie zakończenie. W pierwszym rozdziale autorki opowiadają o różnych codziennych i niecodziennych sytuacjach, w których to my, rodzice wytykamy naszym pociechom błędy w ich zachowaniu i wyglądzie, a za chwilę oni porównują jakąś sytuację z nami w roli głównej w podobnej sytuacji do tej ich sprzed rozmowy wychowawczej z rodzicami. W drugim rozdziale nastolatkowie przytaczają konkretne sytuacje i konkretne wyd...

"Devi. Waleczna Bogini" Kinga Jesman - Klejnoty Dubaju tom 2.

     "Miłość warta jest walki i poświęcenia. Nakręca człowieka mocniej niż najczystszy narkotyk czy pragnienie zemsty. To miłość jest najsilniejszym żywiołem tego świata, a życie bez niej nie ma sensu. "    Czy też uważacie, że prawdziwa miłość jest w stanie połączyć ludzi różnej wiary? Bo ja nawet znam takie przypadki i wiem, że te pary choć musiały sporo przejść i podjąć niejedną trudną decyzję, to w końcu doszli do kompromisu i jedno z nich przeszło na wiarę drugiego, aby mogli być razem. Zatem można powiedzieć, że życie pisze gotowe scenariusze do takich historii w książkach :)     W lutym recenzowałam pierwszy tom z serii " Klejnoty Dubaju" Kingi Jesman pt.  "Almas. Diament Pustyni" . I to w tej właśnie książce poza główną bohaterką poznałam jej przyjaciółkę Devi, o której z kolei czytałam teraz w 2 tomie pt. "Devi. Waleczna Bogini". Almas sporo przeszła, o czym możecie sami poczytać w książce, ale zdradzę, że kiedy Almas została porwana prz...