Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2018

"Nikt nie może się dowiedzieć" Agnieszka Rusin.

     Książkę Agnieszki Rusin "Nikt nie może się dowiedzieć" czytałam z szybko bijącym sercem. Sama jestem matką, więc wszystkie treści, które poruszają tematy rodzicielskie są mi bliskie. A strata dziecka, choć osobiście jej nie doświadczyłam, to mam w najbliższych kręgach osoby, które straciły dziecko. Tę tragedię przeżywałam razem z nimi. Dlatego losy głównej bohaterki bardzo mnie wciągnęły i byłam ciekawa każdego jej kolejnego kroku!      "W młodości Ola straciła nie tylko ukochanego chłopaka, który zostawił ją bez słowa wyjaśnienia; straciła także dziecko, które zmarło podczas porodu.  Aleksandra opuszcza rodzinną miejscowość, zamykając w ten sposób bolesny rozdział w jej życiu.  Po wielu latach jedzie tam ponownie, aby pożegnać się z umierającą matką. Ola jeszcze nie wie, że usłyszy z ust matki szokujące wyznanie, które wywróci jej świat do góry nogami i wyzwoli burzę uśpionych dotąd emocji. Czy Aleksandra będzie miała odwagę zmierzyć się z nową rzeczywisto

Komunijne zaproszenia.

     Minęły 2 lata i ja znów stanęłam przed wyborem zaproszeń na komunię. Nie chciałam takich zwykłych, jak w sklepach mają, ale i takich za 7zł za sztukę to też nie chciałam. Chciałam zaproszenia ładne, z imieniem mojego synka i w przystępnej cenie. No i takie właśnie zakupiłam  tutaj . A tak wyglądają :)        Tak więc powolutku do przodu. Jakoś naprawdę nie mam takiego ciśnienia jak miałam szykując komunię pierworodnemu. Tym razem nie mam jeszcze nawet alby kupionej. Bo w tym roku ksiądz już nie wypożycza alb i każdy musi sobie kupić.  Jeszcze nie mamy poświęconych książeczek ani łańcuszków. Ksiądz jakoś dla nas naprawdę czasu nie miał, a komunia za 7 tygodni! W ubiegłym tygodniu było bierzmowanie i ksiądz tym wydarzeniem był zajęty! Teraz może w końcu zajmie się naszymi dziećmi komunijnymi. ;) Coś czuję, że jak naprawdę ksiądz weźmie nas w obroty, to spotkania nam naszykuje co niedzielę! Ale jakoś to będzie ;) I raz dwa zleci. A ktoś z Was też szykuje się do komunii w tym rok

Urodziny średniego syna.

     Ten czas zdecydowanie za szybko mija! Pamiętam synku jak byłeś w moim brzuchu! Pamiętam, jaką wesołą przygodę miałam w drodze do szpitala. Pamiętam Ciebie tuż po urodzeniu, kiedy to położna dała mi bobasa małego do przytulenia, a kiedy zważyli i zmierzyli Ciebie, to podała mi mojego synka na dłużej i wtedy pierwszy raz karmiłam Ciebie moim mlekiem. A teraz mogłabym zapytać - kiedy to wszystko się  wydarzyło???      A no to wszystko działo się już ponad 9 lat temu. Parę dni temu obchodziłeś swoje już 9 urodziny!!! Jesteś dużym, mądrym i kochanym synem, bratem, wnuczkiem, siostrzeńcem, bratankiem. Bardzo wszyscy Ciebie kochamy i choć życzyliśmy Ci już wszystkiego najlepszego, to chciałabym raz jeszcze w imieniu Twoich braci, taty i swoim  - pisemnie złożyć życzenia. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO! DUŻO ZDRÓWKA, SZCZĘŚCIA, MIŁOŚCI, SAMYCH DOBRYCH OCEN W SZKOLE, FAJNYCH KOLEGÓW I KOLEŻANEK ORAZ WIERNEGO PRZYJACIELA, ŻEBYŚ ODKRYŁ CO TAK NAPRAWDĘ CIEBIE INTERESUJE I JAKA DZIEDZINA SPO