" Zastanawiałam się setki razy: czemu byłam jedynym człowiekiem, jakiego znałam, któremu pozwolono pamiętać wydarzenia tamtego roku, gdy istnienie magii i istot potrafiących nią władać - Iskier, jak się nazywały - zostało ujawnione, co prawie doprowadziło do wojny domowej?" Seria "Między światami" Katarzyny Wierzbickiej, to wciągające fanasy, które przenosi czytelnika w czasie i przestrzeni. Miałam już okazję czytać dzięki #booktour pierwszy tom "Tajne przez magiczne" , potem "To nie jest kraj dla słabych magów" , a teraz 3 tom "Z magią jej do twarzy", który przeczytałam. Podobno to już koniec przygód Agaty Filipiak. Choć kto wie? Może jednak kiedyś autorka postanowi napisać coś jeszcze o tych bohaterach? Czytałam już o tym jak Agata dowiedziała się o magii, o Iskrach, demonach, półdemonach, o Radzie, wampirach czy o Słowiańskich bogach. Tom 2 pokazał, jak Rada swoją magią potrafi wymazać pamięć ludzkości, że mają wielką