Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2019

Moja mała księżniczka kochana!

      Większość już wie, bo zaglądają do mnie na fb lub na ista, ale są osoby, które tylko tutaj do mnie zaglądają, więc informuję że URODZIŁAM CÓRECZKĘ!       Kochani wiem, wiem, Minia już mnie ponaglała, żebym dała znać co i jak. :)  Ale jakoś potrzebowałam czasu, żeby usiąść do kompa i napisać do Was.       Jestem szczęśliwa, jestem zadowolona, jestem trochę zmęczona, jestem dumna - cóż mam dodać. :) W końcu mam swoją upragnioną córeczkę, małą księżniczkę. Teraz z moimi 3 kochanymi synami i małą córeczką już mam komplecik dzieci. Do szczęścia mi już nic więcej nie trzeba :) No może zdrówka, dużo zdrówka dla nas - o to jeszcze proszę.       Poród, tak jak zresztą cała ciąża był inny. Przy synach miałam bóle z pleców. A tutaj zaczęło się niewinnie. We wtorek 17 września o 2.00 w nocy obudziłam się na siusiu i poczułam jakieś jakby skurcze tylko z brzucha. Po kilku minutach znów ten skurcz i tak co chwilę. Zmierzyłam zegarkiem, że skurcze łapią mnie co 6 minut. Wzięłam prysznic

"Uwikłani. Tom I" Adriana Rak.

     "Uwikłani" - już sam tytuł podpowiada, że bohaterowie będą w coś uwikłani. Pytanie tylko - w co? No i tutaj już prawie od początku książki zarysowywuje się zauroczenie pomiędzy Agatą a Piotrem, czyli dwojgiem głównych bohaterów. Nie myślcie sobie jednak, że przeczytamy tutaj tylko sielskie i miłosne wątki. To uwikłanie będzie ciekawe i wciągające.      "Agata jest młodą kobietą, którą los od samego początku nie traktował dobrze. Nieudany związek z Michałem, przy którym doświadczyła ogromnego cierpienia pozostawił w jej sercu i pamięci wiele nieprzyjemnych wspomnień i uczuć. Niestety los ponownie chce z niej zadrwić, podstawiając na jej drodze kogoś, kto wywróci jej świat do góry nogami.      Piotr to szczęśliwy ojciec Jasia, który żyje tylko dzięki niemu. Każdego dnia musi udawać, że wszystko jest w porządku, że jest członkiem kochającej się rodziny. Stwarza pozory przed najbliższymi, co nie do końca pozwala mu być szczęśliwym. Uwięziony między tym, co tr

40 tydzień ciąży - poród tuż, tuż.

      Czy ja już wspominałam, że chcę już rodzić? Nie? To wspominam, że chcę! A jeśli wspominałam, to się przypominam! Ehhh...  Jak ja bym już chciała trzymać dzidzię w ramionach!      Zostały mi tylko 4 dni do terminu porodu. Ostatnią kontrolę u gina miałam teraz w piątek - czyli 2 dni temu. Najpierw po raz pierwszy w tej ciąży zostałam podłączona pod KTG na ok 15 minut, po tym badaniu gin stwierdził, że trochę za wysokie tętno ma dzidzia. Niby norma to 120-160 a moja dzidzia miała prawie cały czas 160-170. No ale chyba nie była aż tak źle, bo inaczej przecież skierował by mnie od razu do szpitala. A powiedział, że mam tylko kontrolować ruchy dziecka. Podczas badania wyszło jeszcze, że mam półtorej cm rozwarcia, ale nic poza tym. No i jeszcze miałam usg, ale tylko kontrolnie - lekarz sprawdzał ilość wód płodowych. Z tymi niby wszystko ok. Jakby coś się działo, mam jechać na szpital,  a jak wszystko będzie oki, to mam przyjść na kolejną wizytę do gina jutro - czyli w poniedziałek. 

"Sekret guwernantki" Marta Grzebuła.

      Jaką to może mieć tajemnicę guwernantka, że ciągnie się ten jeden główny wątek przez całe kilkaset stron książki? Ale, ale, nie myślcie sobie, że jest tutaj tylko jeden wątek, są i inne - miłosne, historyczne, detektywistyczne itp. Ogólnie to dzieje się tutaj sporo.       "Pewnego dnia w ręce Natalii Valiant, młodej bibliotekarki z Wrocławia, przypadkowo trafiają listy sprzed ponad stu lat. Ich autorką jest młoda guwernantka, Martha Demurely. Kobieta zaginęła w tajemniczych okolicznościach, bo wiedziała coś, czego wiedzieć nie powinna. Znalezisko uruchamia serię zdarzeń, które przybiorą nieoczekiwany dla głównej bohaterki obrót. Natalia rozpoczyna śledztwo, ale konfrontacja z przeszłością okaże się wcale nie taka prosta.       Sekret, który skrywała Martha Demurely połączył losy dwóch kobiet. Jedna musiała zginąć, bo wiedziała za dużo. Druga nie spocznie, póki nie pozna prawdy. Nie powstrzymają jej nawet ci, którzy od lat strzegą tajemnicy i nie cofną się przed niczym