"Karma to suka. ... Wróciła i odebrała życie i szczęście jako karę za to, że stchórzył wtedy w lesie w wieku kilkunastu lat. Nie obronił tamtej dziewczyny, więc nie zasłużył na życie z Nataszą. Był nikim! Stał się wrakiem i wiedział, że teraz czekała go tylko droga w dół ku piekłu. " Kiedy z początkiem tego roku recenzowałam " Psychola. Początek " Moniki Liga, a później " Psychola. Spiralę zła " widziałam, po tym co tam przeczytałam, jak autorka rozkręca się w innym kierunku niż dotychczas tworzyła. Przed Psycholami czytałam romanse i erotyki tej autorki. Nie było tam takiego okrucieństwa i takiej przemocy, podstępów, knowań, jak właśnie w Psycholach. Jednak co wyszła nowa część, widać było, że autorka chce zaskoczyć czytelnika, może nawet trochę przerazić go. Do tej pory udawało się to rewelacyjnie. Czy w trzecim tomie też się to udało Monice? "Patrzył na człowieka, którego nienawidził bardziej niż kogokolwiek w dotych...