"A zatem nareszcie ją poznałem. Od kilku miesięcy obserwowałem ją z daleka, uczyłem się tego, co robi, z kim i gdzie, aż wreszcie się udało. I nawet nadarzyła się okazja, aby zostać jej bohaterem."
"Za wszelką cenę" książka Anety Sołopa swoją premierę miała 23 maja. Czyli minął lekko ponad miesiąc. I powiem Wam że w złym momencie ją czytałam :) A dlatego w złym, że jest to gorący romans, który rozgrzewa do czerwoności, a ja nie miałam jak dać upustu buzującym we mnie emocjom, bo mąż był i zresztą jeszcze jest na 3 tygodniowym wyjeździe.
Ale wracając do samej książki. Jest tutaj sporo seksu, sporo erotyzmu, sporo żądzy i bohaterowie dosłownie lgną do siebie. Ale nim do tego dochodzi, to poznajemy Laurę w momencie, kiedy dosłownie świat zwalił się jej na głowę. Umarła jej matka, która nigdy jakoś miłością zbytnią jej nie darzyła, ale to w końcu matka. Do tego Laura nakryła narzeczonego z pracownicą z jej firmy. Jak myślicie? To jeszcze mało? W tym nie najlżejszym momencie do jej firmy przyjmuje się Aleks. Ten facet od samego początku interesuje się swoją szefową. Ale prawda jest taka, że i ona coraz częściej myśli o Aleksandrze. A kiedy od myśli przechodzą oboje do czynów, to łączyć zaczyna tę dwójkę naprawdę niezwykła więź i ta ciągła żądza dosłownie z nich kipi. Ale.... Jak to w bajkach bywa, nie zawsze kończy się happy endem. On ma pewne tajemnice przed Laurą i okłamuje ją. A ona nie znosi kłamstwa. Co będzie, kiedy wszystkie tajemnice ujrzą światło dzienne? Czy ta dwójka ma przed sobą przyszłość? A może każde z nich obierze inne drogi?
W tej z pozoru nie za grubej książce, autorka zawarła wiele różnych tematów. Jak choćby zdradę, malwersacje i oszustwa, stratę bliskiej osoby, tajemnice, zawiść, zemstę, problem z zajściem w ciąże, bezinteresowną pomoc kobietom bitym i poniżanym , ale też przyjaźń i zaufanie. W tej historii, poczytacie nie tylko o ogromnej chęci bohaterów na siebie oraz o ich licznych pikantnych wątkach, w których panuje żądza, ale jest tutaj też sporo pomocy innym, jest też ból różnego pochodzenia, jest żal, smutek, radość, miłość. No i wątek z porwaniem dodał całości takiego pazura! A końcówka była taka, jak chciałam żeby była. Za co dziękuję autorce. To była naprawdę przyjemność przeczytać tę jakże pikantną historię. I pomimo, że momentami zastanawiałam się, jak to jest w ogóle możliwe, że ta dwójka zna się tak krótko, a ciągnie ich do siebie tak mocno, ta ogromna ochota na sex zawsze i wszędzie była dosłownie aż nierealna! Jednak, to jest książka, fikcja literacka, która ma dać przyjemność czytelnikowi podczas czytania. I wiecie co? Ta historia Was zrelaksuje, a może niektórych pobudzi do igraszek miłosnych :)
#współpracabarterowa z Wydawnictwem WasPos
Tytuł: "Za wszelką cenę"
Autor: Aneta Sołopa
Ilość stron: 246
Wydawnictwo: WasPos
Dziękuję autorce za zaufanie i możliwość zrecenzowania jej książki. A Wydawnictwu dziękuję za egzemplarz do recenzji.
Czas pokaże, czy sięgnę po ten tytuł.
OdpowiedzUsuńJak ja Ciebie rozumiem. Jest tyyyyle książek na rynku, że człowiek nie wie co uda mu się przeczytać, a co nie :)
UsuńLubię, gdy w książce nie można narzekać na nudę.
OdpowiedzUsuńTeż lubię taki książki. Tutaj nudy brak.
UsuńMyślę, że ta książka może mi się spodobać.
OdpowiedzUsuńMożna z nią spędzić przyjemnie czas :)
UsuńKolejny romans w Twojej ofercie. Czyli gatunek łatwy i przyjemny na lato.
OdpowiedzUsuńZarówno na lato, jak i na przyjemne chwile wieczorem :)
UsuńZa romansami jakoś nie przepadam, ale w sumie twoja recenzja jest zachęcająca, więc kto wie...
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że zdecydowanie bardziej lubię te nowoczesne okładki, bez modeli na froncie.
OdpowiedzUsuń