W dniach 14-16 lipca 2017r. odbył się już VIII Zlot Weteranów Szos - Historia na Kołach w Starogardzie Gdańskim. Co roku ta impreza odbywa się Stadninie Ogierów w Starogardzie Gd. Co można tam zobaczyć? Oj bardzo stare, stare i trochę nowsze samochody, motory, motorowery, rowery. Czasem przyjeżdżają tam żołnierze z wojskowym sprzętem, ale w tym roku ich nie było, były za to dmuchańce dla dzieci. Oczywiście stoiska z napojami, lodami, zabawkami dla dzieci. Były też i koncerty. Aczkolwiek my byliśmy tylko pooglądać pojazdy i na koncertach nie zostaliśmy. Ale wrażeń moc i tak była :) Zobaczcie na te cudeńka!
Ogromny sentyment mam do Fiatów 126P. Bo na nich uczyłam się jeździć! Nie na kursie, ale rodzice pierwsi mnie posadzili za kółkiem swojego Fiata 126P :) Kilka takich Fiatów przewinęło się przez nasze podwórko :) Nysa to też wspomnienia szkolne :) Ach... powrót do podstawówki :) Za moich czasów podstawówki dzieci były wożone do szkoły Nysą :) Ja akurat wożona nie byłam, bo wtedy takowe pojazdy nie jeździły polnymi drogami i musiałam swoje 2 km do szkoły chodzić pieszko :) Ale nie marudzę, bo fajnie było i jest co wspominać, a Nyskę codziennie oglądałam stojącą przy szkole :) Motory zaś baaaaardzo mi się podobają, ale jeździć nie umiem. Kiedyś koleżanka uczyła mnie Komarkiem jeździć. Nie wspominam tego za dobrze;) Wolę jeździć na tych jednośladach jako pasażerka :) No ale pooglądać można i oko nacieszyć tymi cudeńkami :) Dodam, że kilka okazów było na sprzedaż, więc jeśli ktoś chciałby kupić motor stary, to warto pokręcić się na takich zlotach - można coś ciekawego wypatrzyć dla siebie :)
Ogromny sentyment mam do Fiatów 126P. Bo na nich uczyłam się jeździć! Nie na kursie, ale rodzice pierwsi mnie posadzili za kółkiem swojego Fiata 126P :) Kilka takich Fiatów przewinęło się przez nasze podwórko :) Nysa to też wspomnienia szkolne :) Ach... powrót do podstawówki :) Za moich czasów podstawówki dzieci były wożone do szkoły Nysą :) Ja akurat wożona nie byłam, bo wtedy takowe pojazdy nie jeździły polnymi drogami i musiałam swoje 2 km do szkoły chodzić pieszko :) Ale nie marudzę, bo fajnie było i jest co wspominać, a Nyskę codziennie oglądałam stojącą przy szkole :) Motory zaś baaaaardzo mi się podobają, ale jeździć nie umiem. Kiedyś koleżanka uczyła mnie Komarkiem jeździć. Nie wspominam tego za dobrze;) Wolę jeździć na tych jednośladach jako pasażerka :) No ale pooglądać można i oko nacieszyć tymi cudeńkami :) Dodam, że kilka okazów było na sprzedaż, więc jeśli ktoś chciałby kupić motor stary, to warto pokręcić się na takich zlotach - można coś ciekawego wypatrzyć dla siebie :)
Mnie kiedyś dziadek uczył jazdy komarkiem jaka to była dla mnie frajda :) Chyba nawet do tej pory ma gdzieś go w stodole :)
OdpowiedzUsuńCzas odkopać Komarka i może pojeździć ;)
UsuńBardzo ciekawy post. Fajne, szczegółowe zdjęcia.Tak samo jak Ty nie potrafię jedzić na motocyklu, ale mam dużą słabość do tych jednośladów. Ta czarna Skoda również skradła moje serducho.Pozdr z Kreatywego Blogowania
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie się oglądało te autka! Niektóre naprawdę śliczności :)
UsuńU nas kiedyś odbywały się zloty militarne, ale niestety zrezygnowano z nich. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMy często jeździliśmy na zloty militarne u nas w okolicy, ale to już tak dzieci nie cieszy, bo często to widziały, ale takie samochody czy motory jeszcze lubią zobaczyć. Aczkolwiek mąż i ja uwielbiamy wszelkie zloty - militarne też bardzo :)
UsuńWow jakie cudeńka! Mój Tomek byłby zachwycony, szkoda, że nie wiedzieliśmy bo mamy niedaleko :(
OdpowiedzUsuńCzasami warto śledzić stronki choćby na FB ze Starogardu, tam podają kiedy jakie wydarzenie będzie maiło miejsce :)
UsuńBardzo lubię takie zloty :)
OdpowiedzUsuńMy też :)
UsuńAle fajnie :) Chłopcy pewnie byli w siódmym niebie ;)
OdpowiedzUsuńA wiesz, najstarszego z nami nie było, bo wyjechał do cioci. A dwójka pozostałych owszem, najmłodszy chciał do każdego auta się wcisnąć!!!
UsuńŚwietne pojazdy :) 5 lat temu w naszym mieście odbył się podobny pokaz :)
OdpowiedzUsuńOj tak, miło oko zawiesić na takich maszynach :)
UsuńAle super! U nas też jest organizowany taki zjazd, ale są wtedy takie tłumy (bo w wakacje ogólnie są u nas tłumy), że się nie da do miasta wjechać ;)
OdpowiedzUsuńW Starogardzie można zawsze w 2 dni oglądać te Cudeńka! Więc choć trochę ludzi się tam zawsze zjeżdża, ale wydaje mi się, że w niedzielę są większe korki, dlatego my byliśmy tam w sobotę :)
UsuńUwielbiam takie zloty :) Niektóre auta robią naprawdę mega wrażenie. A najlepszy ten żółty maluch kabriolet :)
OdpowiedzUsuńOJ tak! Ten maluszek przykuwał duuuuużą uwagę :)
UsuńSerce moje skradł Maluch w cabrio bombastyczny no i kocham Garbusy ! A Nyskę nie dawno kupił mój brat.
OdpowiedzUsuńNajmłodszy z racji tego, że to kabrio, to nie dopilnowaliśmy go i bez pozwolenia wcisnął się za kierownicę!!! Ale było śmiechu :)
UsuńO wow! Super impreza :) Świetny sposób na spędzenia czasu rodzinnie w plenerze :) Ponadto lubie stare pojazdy, dziadek miał Warszawę :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, całą rodziną można pooglądać takie cudeńka i każdemu coś się spodobało na tym Zlocie :)
UsuńPoszukajcie zlotów w Waszej okolicy i trzeba się wybrać na taki :)
OdpowiedzUsuń