Przejdź do głównej zawartości

"Co za Meksyk" Karolina Winiarska.



    Istny Meksyk jest w tej książce! Serio! Tytuł dosłownie odzwierciedla treść tej historii! Ale podpowiem, że naprawdę warto sięgnąć po tę lekturę. 


   "- ...Póki żyjemy i nadal wschodzi słońce, wciąż możemy coś zrobić. Możemy spełnić marzenia."


   Trzy kobiety, różnią się od siebie, jak ogień i woda. A jednak od 30 lat są najlepszymi przyjaciółkami, które w wieku 10 lat złożyły sobie przysięgę, że spełnią swoje największe marzenia  do 40 stych urodzin. Okazuje się, że do owej 40-stki został kobietom miesiąc. Nie powiem Wam jak do tego doszło, ale w końcu wszystkie trzy lecą do Meksyku. Tam mają szansę spełnić swoje marzenia. Tylko czy im się to uda? Czy warto było rzucać swoje dotychczasowe życie i to czym się kobiety zajmowały, żeby ot tak polecieć do tego Meksyku i próbować spełnić dziecięce marzenia? 

    

   "- To siła, tajemnicza i nieznana, która tak pchała mnie do tego Meksyku, to był głos intuicji. I ostatni moment, żebym odzyskała swoje życie. "


   Każda z tych 3 bohaterek miała swoje poukładane życie. Czy szczęśliwe? Hmm... Sami przeczytajcie by się dowiedzieć, jednak na pewno nie było w ich planach wyjazdu do Meksyku. A tu takie BUM! Nagle jedna zostawia swoją pracę, druga swój biznes, a trzecia męża i wyjeżdżają na drugi koniec świata! Po co? Spełnić swoje dziecięce marzenia. I choć mają już prawie 40-ści lat, to tak w głębi duszy chcą spełnić te marzenia. Tylko czy im się to uda? Bo kiedy te zwariowane przyjaciółki, spędzają ze sobą 24 godziny na dobę, plus zaczynają powątpiewać w słuszność owego wyjazdu, to potem zaczyna się robić coraz ciekawiej. Dochodzi do sprzeczek, chwilowych rozstań i innych nieporozumień, plus kiedy kobiety poznają tajemniczego szamana, to dopiero zaczyna się dziać. Tak zwariowanej, pełnej humoru i jednoczenie obfitującej w wydarzenia historii długo już nie czytałam. Naprawdę! Świetnie się bawiłam podczas jej czytania, a scenę, kiedy to Adam rozmawiał ze swoją mamusią o Sarze - musiałam na głos mężowi przeczytać i wierzcie mi lub nie, ale mój osobisty mężu zażyczył sobie, abym przeczytała mu tę książkę od początku na głos! Ciekawe czy moje gardło to wytrzyma :) Bo czytanie dopiero nastąpi :) Ale ten urywek mu się mega spodobał :) Ja osobiście polecam Wam tę lekturę, choćby na poprawę humoru, albo na zło całego świata! Serio! Na każdą bolączkę dobra książka jest jak lekarstwo. A tu się pośmiejecie i humor się poprawi! Owszem, są tutaj poruszone trudniejsze tematy, jak nieprzepracowane traumy z dzieciństwa, albo trudne relacje z teściową, czy choroba jednej z przyjaciółek. Dzięki nim, ta historia nie jest taka przesłodzona. Ale ogólnie książka którą MUSICIE PRZECZYTAĆ!!!

#współpracabarterowa z Karoliną Winiarską


Tytuł:" Co za Meksyk"

Autor: Karolina Winiarska

Ilość stron: 320

Wydawnictwo: Diamenty


     Karolino dziękuję za możliwość przeczytania tej historii i za wpis :) To już druga Twoja książka, która mnie zachwyciła. 

Komentarze

  1. Dziękuję za polecajkę książkową:)
    Pozdrawiam świątecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że to będzie idealna książka na letni weekend.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Fasolka szparagowa w sosie pomidorowym (na zimę).

     Co jak co, ale fasolka szparagowa w tym roku znów obrodziła u mnie super. Trzeba więc było pokombinować, co tu z nią zrobić. W słonej zalewie mam zapas zeszłoroczny jeszcze, konserwową też jeszcze mam, więc poszperałam w necie i na blogu  Smaki ogrodu  znalazłam ciekawy przepis. Właśnie na Fasolkę szparagową w sosie pomidorowym i to się w słoiki wkłada i mamy zapas na zimę :)      Zachęcam do zaglądania na bloga  Smaki ogrodu , bo tam naprawdę ciekawe przepisy można znaleźć. A ja tutaj podaję składniki i sposób wykonania tejże fasolki :) Może  znów ktoś się zainspiruje :) 2 kg żółtej fasolki szparagowej 40 dag marchewki 40 dag cebuli 6-8 łyżek przecieru pomidorowego 2 szk. oleju 2 liście laurowe 6 łyżek cukru 3 łyżki soli 2 łyżki octu 10% pieprz      Fasolkę myjemy, odcinamy końcówki i kroimy na 3-cm kawałki.Wrzucamy do garnka.  Zalewamy wodą do poziomu fasolki, dodajemy po ły...

Nalewka z brusznicy - czyli z naszej borówki czerwonej.

       W tym roku pierwszy raz byłam z moimi dziećmi i mężem na borówkach w lesie. Ja jako dziecko też chodziłam na borówki, ale raczej ot tak, dla siebie, żeby zjeść je. Jako że lubię robić dżemy dla mojej rodzinki, a także od jakiegoś czasu zbieram przepisy i próbuję zrobić nalewki z różnych owoców, to też mężowski pomysł był taki, abym w tym roku spróbowała zrobić właśnie nalewkę z brusznicy! Byliśmy całą rodziną w lesie - jeszcze w wakacje oczywiście. Mężu wcześniej wyczaił super miejsce, gdzie zbieraliśmy, zbieraliśmy i zbieraliśmy te borówki.        Jak widać mieliśmy jednego dnia trochę tych borówek. Z większości zrobiłam dżemik dla dzieci, ale też zostawiłam trochę na nalewkę. I teraz napiszę właśnie o niej.  NALEWKA NA CZERWONYCH BORÓWKACH Kilogram umytych i oczyszczonych czerwonych owoców borówki lekko pognieść, włożyć do słoja, zalać litrem spirytusu, zamieszać, szczelnie zamknąć i trzymać w miejscu nasłoneczniony...

"Niegrzeczne bliźniaczki" Monika Liga , Agnieszka Kowalska-Bojar.

       Macie w rodzinie bliźniaki? Ja mam. I to takie, które dla mnie są identyczne. W książce "Niegrzeczne bliźniaczki" też są dwie siostry, bliźniaczki, które są identyczne. Aczkolwiek, gdyby im się bliżej przyjrzeć...      No waśnie. W tej historii poznajemy Izę oraz Basię. Obie są mężatkami, ale tylko Basia ma trójkę dzieci. Iza z mężem Erykiem prowadzą dosyć luksusowe i wystawne życie. Za to Basia z Sebastianem i ich trzema synami żyją od wypłaty do wypłaty. Niby w obu domach jest dobrze, a jednak... Iza ma poczucie, że oddaliła się od męża, że te wszystkie luksusy już jej się znudziły oraz że bardzo brakuje jej spontanicznego seksu z mężem. Basia za to ma dość ciągle napalonego męża, roszczeniowych i leniwych dzieci i ogólnie tego całego harmidru związanego z dziećmi i rodziną. Bliźniaczki wpadają na szalony pomysł, zamiany ról. Basia przejmuje luksusowe życie Izy, a Iza przejmuje życie rodzinne Basi. Co z tego wyniknie? Czy mężowie się połapią, ...